Cieszyński portal sportowy - pilka-nozna

2 września w ramach V kolejki skoczowskiej A klasy, TS 1909 Piast Cieszyn zremisował z LKS Kończycami Małymi 2:2.

Obie ekipy rozpoczęły ten mecz bardzo ostrożnie. Przez pierwsze minuty drużyny badały się nawzajem szukając słabszych punktów. W pewnym momencie goście mocniej przycisnęli zawodników z Cieszyna. Po odbiorze piłki, mocno i w tempo zagrana piłka znalazła adresata, który z najbliższej odległości pokonał Damiana Ferfeckiego i goście objęli prowadzenie. Wtedy do ataku ruszył Piast, a konkretnie Tomasz Szyper który po indywidualnej akcji był faulowany w polu karnym gości. Jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Dawid Janoszek. Cieszynianie próbowali pójść za ciosem, jednak to akcje gości był zdecydowanie groźniejsze i „pachniały" kolejną bramką. Zamiast bramek, kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim oglądali dużo fauli, protestów i kłótni z sędzią oraz żółtych kartek...

W drugiej połowie trójkolorowi coraz bardziej przyciskali rywali, ale goście z Kończyc ciągle byli groźni. Obronę rywali próbowali rozmonotwać składnymi akcjami Janoszek, Skacelik, Kramarczyk i Ogrodnik. Maciej Rucki pokonał bramkarza rywali, ale sędzia gola nie uznał i znów była okazja do protestów. Po jednej z akcji Janoszek-Jarosiński-Pytliński piłkę ręką we własnym polu karnym zagrywał obrońca gości. Wydawać by się mogło, że był to oczywisty rzut karny, ale nie dla sędziego głównego tego spotkania. Kolejna sporna sytuacja miała miejsce tym razem w polu karnym gospodarzy, kiedy to szarżującego na bramkę cieszynian zawodnika gości, powalił na murawę bramkarz Damian Ferfecki. Kolejny ewidentny rzut karny...ale gwizdek sędziego milczał. 

Po jednym z fauli na naszym zawodniku, Dawid Janoszek sprytnie wykonał rzut wolny posyłając piłkę w pole karne gości na wbiegającego Arkadiusza Brachaczka, który pokonał bramkarza z Kończyc. I gdy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Cieszynie, goście wrzucili piłkę w pole karne na tak zwaną „aferę", piłkę przedłużył Patryk Pala a z najbliższej odległości do bramki wpakował ją Dawid Sobik. I remis stał się faktem.

Kolejny mecz seniorzy TS 1909 Piasta Cieszyn rozegrają 10 września o godz. 16.00. Wtedy to na własnym terenie podejmą LKS Wisłę Strumień.