Cieszyński portal sportowy - pilka-nozna

W niedzielne (27.05) popołudnie juniorzy TS 1909 Piasta Cieszyn udali się do Wapienicy, aby zmierzyć się z liderem rozgrywek II ligi wojewódzkiej LKS Zapora Wapienica. Miejscowy rywal, to trudny przeciwnik. Mecze w Wapienicy zawsze obfitowały w wiele emocji i były zacięte. Nie inaczej było tym razem. Pierwsza połowa, to typowy mecz walki. Kilka okazji z jednej i z drugiej strony, lecz brakowało skuteczności w wykańczaniu akcji. Uczciwie trzeba powiedzieć, że gospodarze mieli nieznaczną przewagę.

Na druga odsłonę trener dokonał dwóch zmian. Za Dawida Menkę pojawił się Filip Duraj, a za Jakuba Zamirskiego Krzysztof Marekwica. Cieszynianie opanowali środek pola, szyki obronne stały się zaporą nie do przejścia dla wapieniczan. Akcje zaczęły się zazębiać. W 66 minucie na indywidualną akcję zdecydował się Mikołaj Tobiasz. Minął dwóch rywali i z 22 metrów mocno uderzył słabszą, lewą nogą. Piłka minęła bezradnego bramkarza gospodarzy i zatrzepotała w siatce. Gra się zaostrzyła. W 70 minucie ostre wejście zawodnika Zapory w nogi Kacpra Pytlińskiego skończyło się drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną. Trójkolorowi nabrali wiatru w żagle. W 76 minucie prawym skrzydłem przedarł się Kamil Sikora i wyłożył piłkę do Mikołaja Tobiasza. Miko zakręcił dwoma obrońcami i tym razem prawą nogą pokonał bramkarza. Cztery minuty później było już 3:0. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał ponownie Mikołaj i skompletował klasycznego hat-tricka. Pod koniec spotkania trener Bakun dokonał jeszcze dwóch zmian. Za zmęczonych Kacpra Pytlińskiego i Kamila Sikorę weszli Jan Pabijasz i Filip Leński.

Wynik do końca nie uległ zmianie i odnieśliśmy pewnie, zasłużone zwycięstwo nad liderem rozgrywek.

TABELE ROZGRYWEK

Tekst i fot. TS 1909 Piast Cieszyn